jakis czas temu zdecydowalam sie olsniewac swoim usmiechem :)
Poniewaz wybielanie u dentysty jest bardzo kosztowne postanowilam zrobic to sama w domku. Zdecydowalam sie na paski wybielajace firmy crest.
zamowilam sobie 7 saszetek (w kazdej z nich byl pasek na dolna i gorna polke) :P
w sumie 'zabieg' ma trwac 7 dni. wyjatkiem jest jezeli pojawi sie nadwrazliwosc. wtedy nalezy odstawic paski na jakis czas. Zeby powinny byc zrowe i zaleczone. Nie powinno sie ich myc bezposrednio przed wybielaniem. paseczki nakladamy raz dziennie na pol godziny, aplikacja jest bardzo prosta, a towarzyszy jej niesamowity slinotok. Aby efekty byly lepsze nalezaloby odstawic na ten czas spozywanie barwiacych szkliwo napojow (kawa, herbata, cola).
u mnie wygladalo to tak, ze z niczym nie mialam problemow poza kawa! niesety jestem strasznym kawoszem i nie wytrzymalam bez kawy. nawet jak odpusilam se ja z rana to do poludnia i tak ja wypijalam. ale poza tym utrzymalam wstrzemiezliwosc od wszelkich innych napojow barwiacych. wszytko bylo pieknie, cacy... do dnia czwartego, w ktorym to pojawila sie niewielka nadwrazliwosc. nastepnego dnia moje zabki odpoczywaly i gdy poczuly sie lepiej znowu je zmartretowalam. ale dawalam im w zamian cudowna paste ''colgate-sensitive prorelief''. poniewaz moje szkliwo bylo oslabione po wybielaniu czasami odczuwalam delikatna nadwrazliwosc na gorace napoje i ta pasta zalatwiala to w mgnieniu oka. nadwrazliwosc przeszla po paru dniach, obecenie wszystko jest w normie, a efekty sa calkiem fajne ... niestety moj aparat i moje zdolnosci fotografowania sa kiepskie ale mam nadzieje, ze dostrzezecie roznice. od siebie moge jedynie dodac, ze jestem zadowolona i szczerze polecam paski firmy crest!
też wczoraj opisałam o wybielaniu:)zapraszam na moją notatkę;)
OdpowiedzUsuńi na rozdanie
topmodeo.blogspot.com
Efekt niezły :)
OdpowiedzUsuń