eveaness

Moje zdjęcie
United Kingdom
Uroda, makijaze, kosmetyki... to moja pasja od wiekow... Jestem samoukiem i popelniam wiele bledow urodowych... czasami nawet niewybaczalnych ale ta wlasnie metoda najlepsi dochodzili do perfekcji... Bierzmy z nich przyklad kochani i nie poddawajmy sie... Trzymam za Was kciuki i zycze sukcesow... i mile spedzonego czasu na moim blogu ;)

26 lis 2013

Feel Good with ***eveaness*** ---> Soap & Glory The Righteous Butter Body Lotion

 Witajcie kochani... tym postem chcialabym zapoczatkowac swoja serie z kosmetykami do pielegnacji, dzieki ktorym (mam nadzieje) poczujecie sie pieknie i wyjatkowo... tak jak ja :)
Posty te bede tytuowac: Feel Good with ***eveaness***
Byloby super gdyby taka forma przypadla Wam do gustu i gdybyscie wziely udzial w konwersacji tam na dole ;)
Chetnie poslucham i wyprobuje waszych ulubionych kosmetykow, by potem moc strescic ich dzialanie na moim blogu :))
a wiec zaczynamy ;)


Jako pierwszy chcialabym Wam zaprezentowac balsam do ciala, ktory skradl moje serce. Jest to balsam z Soap and Glory
The Righteous Butter Body Lotion





wiem wiem ten balsam nie jest dostepny w Polsce ale wydaje mi sie, ze dla chcacego nic trudnego ;) moze macie rodzine w UK ... albo  poprostu posluzcie sie strona ineternetowa, ktora sprowadza brytyjskie kosmetyki na polski rynek np. britishshop.pl (nie! nie sa sponsorem :) )


Ogolnie opakowania sa baaardzo kobiece, rodem z lat '50 i '60.  Ale to nie dlatego polecam Wam ten produkt.... polecam go dlatego, ze on nie ma wad ....
to balsam, ktory naprawde koi nasza przesuszona skore szczegolnie teraz, kiedy zaczal sie okres grzewczy, nadaje jej jedwabistosci i lagodzi zaczerwienienia a do tego pachnie przez X godzin doslownie jak perfumy.... czego chciec wiecej?
Aplikacja jest niezwykle przyjemna i higieniczna za sprawa pompki.... balsam pieknie sie wchlania i nie pozostawia tlustego filmu, a do tego jest bardzo wydajny (500ml) .... nie nalezy do najtanszych ale jezeli chcemy miec produkt, ktory jest swietny i do tego wydajny to cena wcale nie wydaje sie byc wygorowana.
Firma tym balsamem jak i innymi kosmetykami zdobyla naprade duzo nagrod.... i ja z chcecia przyznalabym jej jakas, chociazby za ten cudowny cieply zapach, ktory otula mnie codziennie i sprawia, ze czuje sie niezwykle i elegancko...



ja sie na skladach dobrze nie znam ale widze, ze skladniki takie jak maslo shea czy maslo kakaowca i np. olej migdalowy sa dosc wysko, a ktos mi kiedys powiedzial, ze to oznacza iz tego skladnika jest najwiecej w danym produkcie, tak wiec wydaje mi sie, ze nie jest zle :) chyba, ze sie myle?

Ogolnie jezeli szukacie naprade dobrze nawilzajacego balsamu, ktory przepieknie pachnie i ktorego zapach utrzymuje sie bardzo dlugo na skorze i jest wydajny to polecam wlasnie ten :)

macie jakis ulubiencow na jesien albo zblizajaca sie wielkimi krokami zime?
buziaczki

13 lis 2013

Fall Passion

 Kochani dzisiaj chcialbym Wam przedstawic makijaz, w sam raz na impreze Andrzejkowa... kolorowy, swietnie wpisujacy sie w jesienne trendy :) zapraszam na zdjecia :)



Ostatnio bardzo lubie bawic sie programem do obrobki zdjec .... zajmuje mi to wiecej czasu niz sam makijaz ale efekty sa calkiem fajne i cos czuje, ze pochlonie mnie teraz fotorafia :P






Do wykonania tego makijazu uzylam:
cienie: Mac - Coppering, Cranberry, Sketch, Goldmine
Sleek - Oh So Special
Podklad Bourjois Healthy Mix nr 53
Vischy Dermablend Powder
Blyszczyk Rimmel jakis nudziak, ktory pokrylam cieniami



Mam nadzieje, ze makijaz Wam sie podoba :)
Do uslyszenia :*
XXX

5 lis 2013

Goldish wine

Kochani, wracamy do codziennosci i jesiennej aury. Co powiecie na polaczenia zlota z bordem??? .... i zielenia....znowu!!! ostatnio mam szal na zielenie i szczerze mowiac, to mam ich juz dosc.... chyba se w leb strzele jak jeszcze raz przemyce gdzies ten kolor do makijazu hehe
Ogolnie do wykonania uzylam cieni Mac - Goldmine i Coopering oraz Kobo :)
taki zwyklaczek na codzien, chociaz zwracajacy uwage  :)











buziaczki
:*


3 lis 2013

Halloween 2013

Witajcie kohani.... chcialam Wam pokazac propozycje makijazy jakie przygotowalam na tegoroczne Halloween.... pierwszy to peknieta lalka .... zawsze balam sie uroczej i jakze morderczej laleczki rodem z horroru... moja moze nie wyglada na straszna ale ja bym jej za skore nie zachodzila hehe



moja druga propozycja to meksykanska Sugar Skull.... zafascynowala mnie historia tej czachy .... proponuje wygooglowac cos na ten temat... calkiem ciekawe :P
no i nie dosc, ze te czaszki sa przepiekne, to jeszcze z pewnoscia sa miodzio.... i to doslownie :P heh
zapraszam na fotki



... i do nastepnego
XXX